Włoskie „Orza” i „Poggia” prezentują dwa kierunki żeglowania w stosunku do wiatru.
Orza podnosi się na wiatr i stawia mu czoła. To podjęcie wyzwania, czerpanie satysfakcji z dążenia „pod wiatr”, które uświadamia nam, że czasem zmiana kierunku i wybranie trudniejszej drogi, może ukazać ciekawszą perspektywę. Orza przedstawia nowy punkt widzenia, zaskakuje, czasem sprawia trudności lecz dzięki nim również odkrywa nowy cel. Kompozycja inspirowana tym terminem żeglarskim musi być wielowymiarowa i pełna. W otwarciu mamy feeryczną mieszankę powodującą kolorowy zawrót głowy: tony najróżniejszych owoców, od zielonych jabłek, przez dzikie jagody, śliwki, jeżyny, po egzotyczny kokos, a wszystko otacza zmysłowy bukiet kwiatowych tonów. Serce zapachu także tworzą cenne kwiatowe esencje jaśminu, róży bułgarskiej i konwalii, a solidny filar z drzewnych i gourmandowych nut połączonych z ambrą i piżmem, zapewnia wielokrotną zmianę kierunku i przyjemność odkrywania.
Na razie nie ma opinii o produkcie.