Akt I, Scena I Przed Tobą morze, a za – śródziemnomorskie krzewy. Znajdujesz się w takim miejscu, w którym zapach krzewów i wrzosowisk intensywnie miesza się z aromatem słonego morza. Ostrożnie idziesz śladem ścieżki prowadzącej na plażę, podążając niemal za goniącym szumem fal, znajdując drogę przez gęstą roślinność. Jest to wąska i stroma ścieżka. Dotykasz gałęzi krzaków i dostrzegasz, że jedna z nich krwawi lepką i gęstą żywiczną cieczą, której silny i gorzki zapach nie chce opuścić skóry. Unosisz głowę i Twoim oczom ukazuje się ciemnoniebieski horyzont, bierzesz głęboki wdech i oddajesz się dźwiękom i widokom potężnego oceanu. Terralba skrywa w sobie cudowny aromat ziół i cytrusów, jednak tylko w pierwszym wrażeniu. Dość dynamicznie zmienia się w kadzidlaną i żywiczną woń z delikatnym powiewem drzewa cedrowego.
Na razie nie ma opinii o produkcie.